czwartek, 29 stycznia 2009

Polska sztuka ulicy

Polski street art jest w pewnym stopniu odpowiedzią na sytuację polityczną czy też ekonomiczną kraju. W innych przypadkach jest to po prostu kawał dobrej roboty .Do niedawna obserwowaliśmy go z ukrycia, w różnej formie. Obecna odpowiedź artystów oraz sposób realizacji swoich działań jest bardziej dostępny oraz otwarty dla wszystkich. Podziwiany, czasem krytykowany –niewątpliwie budzi kontrowersje, zwłaszcza gdy dotyka kwestii religijno-moralnych. Gdy zatrzymamy się przy przedstawicielach polskiego street artu, możemy wymienić pseudonimy jak : Peter Fuss, Truth (działający na marginesie we Wrocławiu),M-city, Zbiok, Joe83, Dwaesha. Z resztą niektórych prace można było zobaczyć w ramach wrocławskiego festiwalu street art-owego.

Autor pracy : M-City
http://www.m-city.org/m-city/realizacje/m-city_179/m-city_179.html

Wymiar polskiej sztuki ulicznej z każdym rokiem się zmienia, nawiązując do coraz nowszych technik oraz tematów. Staje się on coraz bardziej doceniany oraz opłacalny. Czy Polska to wykorzysta? W Londynie, w ramach Cans Festival zorganizowny został happening pozwalajacy malarzom zająć jeden z tuneli. Obecnie jest on reprodukowany w albumach i na pocztówkach.Pomysłów na wykorzystanie coraz większej popularności srtreet artu jest dużo , m.in. na festiwalu Art Boom w Krakowie który ma się odbyć w czerwcu 2009r.

Miejmy nadzieję że artystów niezależnych będzie przybywać a sposób promocji nie będzie przyćmiewał treści ich prac.

Autor prac: Peter Fuss
http://peterfuss.com/warhasstarted/index.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz