poniedziałek, 7 września 2009

Przemyślenia z podróży

Podróżować można na różne sposoby i w różnym stanie ducha. Są ludzie, którzy w drodze zapominają o sobie, oderwani od domu, codziennych obowiązków koncentrują się na odczuwaniu świata. Są też tacy, którzy w podróży wyraźniej widzą siebie. Nie podziwiają zabytków, nie studiują rozkładów jazdy. Lubią jeździć długo samochodem albo jeszcze lepiej - pociągiem: prosto przed siebie.
Nie wiem, który z tych sposobów jest lepszy. Ważne jest, żeby być w ruchu.

3 komentarze:

  1. jaaaazdaaa!!! ymc ymc, w srod bialego puchu- mozna i tak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. taa... cały cza w ciągłym ruchu. Z jednej strony nie potrafię bez tego żyć, z drugiej zaś nienawidzę tego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ważne by jechać przed siebie. Cel nie jest ważny.

    OdpowiedzUsuń